Nareszcie wiosennie się zrobiło za oknem co rozgrzało nasze serca i rozjaśniło umysły :) Wprawdzie nie wszędzie kwitną wszędobylskie krokusy,przebiśniegi ,narcyzy ,tulipany czy hiacynty ale już natknąć się można na bazie ,paczki młodych liści i świeża zielona soczysta trawkę :)
Wczoraj wybrałam się z dziećmi na mały wiosenny spacerek...całkiem niedaleko w środku wielkiego miasta znajduje się ten okruch zieloności ,przyjemnie swojski i dziki gdzie można sobie spokojnie pospacerować , pobiegać po lesie i nacieszyć się natura :)
Zycze wam tez wiosny w sercu :)
poniedziałek, 21 marca 2011
wtorek, 15 marca 2011
Patrick... mini OOAK Bear
Mis Patrick powstał na szybko i sama nie wiem czy tak do końca mi się podoba ... i czy jest taki jaki snuł się po mojej głowie już od dawna....
Ma ok 13 cm wielkości.Oczkami z czarnego agatu rozgląda się dookoła.
Wyszydełkowany z przepięknej wełny moherowej mieniącej się cala gama brązów.Ubranko i spodenki barwy zgniłej zieleni zrobione na drutach... Na szyi małe srebrne piórko:)
Przesyłam Wam moc pozdrowień pachnących wiosna i słońcem oraz dziękuję za odwiedziny i ślad Waszej obecności w komentarzach :*
Staram się tez odwiedzać wszystkich którzy zaglądają do mnie :) Tych do których jeszcze nie dotarłam przepraszam i obiecuje ze na pewno się pojawię :)
Zdjęcia wymieniłam (oprócz ostatniego)bo mis został ciut zmodyfikowany i teraz jest dokładnie misiem z moich snów!!!! :)
Ma ok 13 cm wielkości.Oczkami z czarnego agatu rozgląda się dookoła.
Wyszydełkowany z przepięknej wełny moherowej mieniącej się cala gama brązów.Ubranko i spodenki barwy zgniłej zieleni zrobione na drutach... Na szyi małe srebrne piórko:)
Przesyłam Wam moc pozdrowień pachnących wiosna i słońcem oraz dziękuję za odwiedziny i ślad Waszej obecności w komentarzach :*
Staram się tez odwiedzać wszystkich którzy zaglądają do mnie :) Tych do których jeszcze nie dotarłam przepraszam i obiecuje ze na pewno się pojawię :)
Zdjęcia wymieniłam (oprócz ostatniego)bo mis został ciut zmodyfikowany i teraz jest dokładnie misiem z moich snów!!!! :)
czwartek, 10 marca 2011
kostium karnawałowy.... wymarzona sukienka dla mojej królewny :)
Ostatnio zajęta byłam szyciem kostiumu dla córeczki. Wprawdzie ma ich kilka i to znacznie ładniejszych ale wymarzyła sobie już rok temu prawdziwa suknie baleriny.Co było robić....nabyłam materiały potrzebne do mojego projektu pod kryptonimem "balerina" i zabrałam się do roboty ;)
Jak już pisałam kiedyś... szwaczka ze mnie żadna ale zignorowałam moja niewiedze w tej dziedzinie i wyczarowałam taka oto kreacje dla mojej córeczki :) Jej się podoba ...mam nadzieje ze Wam tez :*
Moc pozdrowień oraz podziękowań za wasze odwiedziny i komentarze !!!
Jak już pisałam kiedyś... szwaczka ze mnie żadna ale zignorowałam moja niewiedze w tej dziedzinie i wyczarowałam taka oto kreacje dla mojej córeczki :) Jej się podoba ...mam nadzieje ze Wam tez :*
Moc pozdrowień oraz podziękowań za wasze odwiedziny i komentarze !!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)